Friday 3 February 2017

What makes me feel like milion $$$?



Not so long ago, I have treated myself with the movie 'Pretty woman'. Like alwaysthe cult scene of Julia Roberts' shopping tour on Rodeo Drive in Beverly Hills and her wonderful transformation, made my heart stop and I felt an urge to wear my best dress and go for a walk on the Berlin streets. Of course the minus temperature immediately cooled me down:)

I could watch this part over and over, be inspired and stunned every time by her graceful walk back to the hotel. She looked stunning and I can bet, this is how she felt to. I then started to wonder, what makes us feel like a million $$$?

Because of the upcoming weekend and more time to take care of ourselves, I have collected the points which make me feel like that.


Nie tak dawno skusiłam się na powtórkę Pretty woman. Jak zawsze już, kultowa scena zakupów na Rodeo Street w Beverly Hills oraz jej cudowna przemiana, sprawiły, że zapragnęłam wdziać się w kobiecą sukienkę i przejść sie ulicami Berlina. Minusowa temeperatura szybko jednal ostudziła mój zapał:).

Julia Roberts wygląda tak kobieco, kiedy poruszając się z niezmierną gracją wraca do hotelu. Wyglądała oszałamiająco i na pewno tak też się czuła. Zaczęłam się więc zastanawiać co sprawia, że ja sama czuje się jak million dolarów?

Z okazji nadchodzącego weekend, kiedy to mamzy zawsze więcej czasu, by o siebie zadbać, przygotowałam moją listę


1. Dresses

There is nothing else like dresses to make me feel absolutely fabulous. I love their elegancy and ultra feminine cuts. From time to time I like to 'go crazy' and wear a dress with a little split in the front or in the back and a little deeper V shape cleavage. Yes, I am aware that not every woman loves wearing dresses, but you can't just disagree that wearing a dress changes not only the way we look but also the way we walk. Like by the touch of a magic wand, we straighten up, our moves are more graceful and elegant. Just like real women:).


W niczym nie czuję się fantastyczniej aniżeli w ultra kobiecych sukienkach. Cenię sobie ich elegancję, dopasowany krój. Od czasu do czasu 'zaszaleję' z  małym peknięciem 'na nogę' oraz nieco głębszym dekoltem w literę V - jak ta poniżej. Nie wszystkie kobiety szaleją za sukienkami w równej mierze co ja, ale nikt chyba nie zaprzeczy, że wkładając sukienkę zmieniami nie tylko to jak wyglądamy, ale również to jak się poruszamy. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, stajemy się bardziej wyprostowane, poruszamy się z gracją i wdziękiem. Jak prawdziwe kobiety:).





2. Hair

There is barely a morning when I wake up with perfectly styled hair, but I found an easy and fast solution to it. When my naturally curly hair refuse to cooperate with me, I am using a ceramic round hair iron for some of the hair lines, brush them with just fingers, spray them with a bit of hair spray and I am ready to go.

Since I decided to take care of my hair a bit more - rare hair colouring, a weekly mask and wonderful tablets Hair Vitapil recommended by my hairdresser - I am starting to notice a difference - they shine more and are definitely longer and thicker.


Choć nie zawsze poranek wita mnie świetnie ułożonymi włosami, znalazłam na nie prosty i szybki sposób. Kiedy moje naturalnie kręcone włosy po prostu ze mną nie współpracują, podkręcam poszczególne pasma na grube okrągłe żelazko, przeczesuję je palcami, trochę lakieru i gotowe.

Odkąd zaczęłam bardziej o nie dbać - coraz rzadsze farbowanie, cotygodniowe maski, olejowanie i cudowne tabletki Vitapil na odbudowę włosa, które poradziła mi moja fryzjerka - zaczynam zauważać, że bardziej się błyszczą i jest ich jakby więcej.


3. Nails

My mum has always repeated that every woman should always take care of her hands and nails. And yes, when my nails are done I always have so much more energy:). In the beginning I was just using a normal nail polish, but since I was introduced to hybrids, it revolted my life:). Nothing is breaking, nothing is fading, nothing is chipping for a more than a good week.

I also used to go to my lovely cosmetician, but since I started to travel like crazy, I invested in a small home hybrids kit.


Moja mama zawsze mi powtarzała, że kobieta powinna mieć zawsze zadbane dłonie i paznokcie. Pomalowane paznokcie dodają mi energii:). Kiedyś malowałam je zwykłym lakierem, ale odkąd odkryłam hybrydę, zmieniło to moje życie:). Nic się nie łamie, nic się nie odpryskuje, nic się nie zmywa przez conajmniej dobry tydzień.

Zabieg u mojej ukochanej kosmetyczki był moim osobistym rarytasem, ale odkąd zaczęłam wiele podróżować, zainwestowałam w mały domowy zestaw do manicure hybrydowego.



4. Lipstick

Coco Chanel used to say: If you feel unhappy, put a lipstick on and attack. I couldn't agree more, because even when I don't feel like taking time to put perfect make up on, my lipstick is always on. It also became my signature:)

I would love that someone would have introduced me to a lip pencil years ago. I have learned only a few months ago that something like this exists and since then, we never part:). Lip pencil not only allows me to perfectly contour my lips, but it is also a great filler and base for the actual lipstick. Thanks to this, it stays on all day long.

The same as nail polish, lipsticks give me energy, self confidence and a bit of flirtation:).


Coco Chanel lubiła powtarzać: 'Jeżeli czujesz się dziś niewystarczająco atrakcyjnie, nałóż szminkę i atakuj.' Nie mogłabym się bardziej z tym zgodzić, bo choć nie zawsze mam ochotę na misternie wykonany makjiaż, to usta już tak i pomału stają sięmoją wizytówką:).

Chciałabym by ktoś pokazał mi do czego słyży konturówka wieki temu. Odkryłam ją niestety dopiero miesiąc temu, ale już się z nią nie rozstaję. Konturówka nie tylko ładnie obrysowuje moje usta, ale również przedłuża czas utrzymywania się samej pomadki.

Tak samo jak pomalowane paznokcie, tak samo pomadka, dodaje mi energii, pewności siebie oraz nieco kokieterii:).


5. Perfumes

How many times I almost stopped on the street, because the woman passing by, smelled so good. I have been searching my own scent for a few years now but today I am faithful to a few: Green Tea Elisabeth Arden, Cool Water Davidoff, Love Chloe and Miss Dior by Dior.

Where to spray? On a base of the neck, behind the ears, on a wrist, on cleavage, on clothes.


Ileż to razy aż zatrzymałam się na ulicy, bo przechodząca obok kobieta pachniała cudownymi perfumami. Swojego zapachu szukałam dość długo, ale dziś niezmiennie zataczam koło pomiędzy Zieloną herbatą Elisabeth Arden, Cool Water Davidoff Love Chloe oraz Miss Dior.

Miejsca do spryskania: nadgarstki, mały punkt tuż za uszami, dekolt, ubrania.



6. Body care.

Okay, this is the point I am still working on, but since I have heard a sentence that our body is a place where we live our whole life and we should be good for it, I am making sure I don't forget to cream it everyday.


Okay, jest to punkt, nad którym jeszcze pracuję, ale odkąd usłyszałam pewne zdanie staram się codziennie o to dbać. Otóż nasze ciało to miejsce, w którym mieszkamy przez całe nasze życie. Powinniśmy więc być dla niego dobrzy, a codzienne nawilżenie powinno byc podstawą.


7. Thin panties

Wearing thin panties, even in the winter, was one of the things my mum taught me. She said that no matter what, a woman's legs should be always visible through the panties. Instead of covering them with high DEN, they should be exposed and highlighted by a panty no thicker than 30 DEN. Yes, I am as guilty as you are, as sometimes I wear something thicker, but when I am wearing a more elegant dress, there is no point of discussion:).


Zakładania cienkich rajstop, nawet zimą, nauczyłam się od mojej mamy, która zawsze mówiła, że nogi powinno być zawsze widać. Zamiast więc zakrywać je grubymi rajstpami, 30 DEN powinno być maksymalną grubością. Owszem, czasami skusze się na nieco grubsze, ale do sukienki, nieco bardziej eleganckiej, cieniutie rajstopy to samo przez się.


13 comments:

  1. jejku ja mając 4 dzieci nie wyuwyglądałam kobieco chyba od 10 lat :D

    ReplyDelete
  2. Bardzo fajny post i stylizacja która nigdy nie wychodzi z mody :)

    ReplyDelete
  3. myślę, że każdy powinien sobie przygotować taką listę i mieć pod ręką na wypadek kryzysu:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. A kryzysy przychodzą niestety dość regularnie:)

      Delete
  4. Bardzo dobra lista i zgadzam się z nią prawie w całości. Jedynie uważam, że zdrowie jest ważniejsze i gdy jest mrózlepiej założyć grupe rajtopy, a najlepiej postawić na spodnie. Oby ciepło, bo zmarznięta i przeziębiona kobieta z katarem nie może wyglądać elegancko! :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Yzgadzam się jak najbardziej. I jak pisałam - sama również zakładam grubsze, ale jak elegnacka sukienka I eleganckie wyjście to już na pewno cieńsze:) Pozdrawiam

      Delete
  5. Super wpis :) Coś w tym pokazywaniu nóg jest ;)

    ReplyDelete
  6. Ciekawy sposób konstruowania postów. Zazwyczaj spotykałam się z inną kolejnością w postach dwujęzycznych. Zazwyczaj jednak pierwszym językiem jest polski, dlatego zastanawia mnie to, dlaczego postanowiłaś pisać najpierw w języku angielskim? Pozdrawiam serdecznie :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Beatka, to bardzo dobre pytanie, nigdy sie w sumie nad tym nie zastanawialam. Ale moze dlatego, ze mieszkam zagranica i moj jezyk codzienny to angielski i niemiecki. Pierwsze pomysly dotyczace wpisow, rowniez rodza sie w mojej glowie po angielsku:)

      Delete
  7. Myślę, że każdy powinien odnaleźć swój styl, żeby się dobrze czuć w danych okolicznościach. Elegancja, którą prezentujesz wg mnie zawsze jest the best :)

    ReplyDelete